Forum  Strona Główna
Wirtualna Stadnina Rysunkowa Inferno
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

30.06.2015 Trening do półfinału PPR L na szybkość

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Boks I / Treningi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zuzka
Właściciel stajni



Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:10, 30 Cze 2015    Temat postu: 30.06.2015 Trening do półfinału PPR L na szybkość

Trzeba potrenować na półfinał PPR. Ubrałam Incognito i wyszłyśmy na plac gdzie czekało kilka przeszkód.
1. Stacjonata 70cm
2. Linia na 2 fule
-stacjonata 100cm
-stacjonata 100cm
-okser 100cm
3. Stacjonata 105cm
4. Okser 105cm
5. Stacjonata 100cm
Wszystko na szybkość.

Na placu wczołgałam się na srokatą i stęp. Rozgrzewka przebiegała sprawnie. Incognito wykazywała się chęcią współpracy a mi się dobrze jeździło. Wszelakie ćwiczenia z początku wychodziły sztywno jednak z czasem szło nam lepiej. Kiedy kobyła była powyginana i rozgrzana z gotowością do boju ruszamy trening właściwy.

Najeżdżamy na stacjonatę. Inco pędziła na początku, jednak delikatna półparada wystarczyła by klacz zwolniła i zaliczyła ładny skok. Poklepałam ją po szyi i najazd z drugiej strony. Już nie trzeba było półparady, srokata skupiła się od razu i kolejny ładny skok. Najechałam z galopu. Trochę musiałam półparadą ją przyhamować ale zaowocowało to świetnym skokiem. Poklepłam kobyłkę i chwila stępa.

Po przerwie jedziemy nasz mały parkur. Zagalopowanie i lecimy. Szybszy najazd na jedynkę, skok bez zrzutki. W linii pozwoliłam jej trochę wyciągnąć galop tak, że było na 1 fulę. Pierwsza stacjonata git chociaż trochę płasko, druga trochę lepiej i na okserze porządne wybicie. Poklepałam ją i lecimy szybciochem na stajonatę. Trochę zwolniłam na 3 fule przed a na wyskoku dałam mocną łydkę. Ładne wybicie i bez zrzutki. Kolejny okser. Jako że musimy to zrobić najszybciej jak się da popędziłam klacz mocno i nie zwalniałam tuż przed. Ładny skok bezbłędnie. I ostatnia stacjonatka na czysto.

Pogłaskałam ją i do kłusa. Zgrzałyśmy się dość mocno bo zaczęło słonko grzać. Parę kółek i do stępa. Kiedy ochłonęłyśmy, czyli p ojakiś 5 minutach zeszłam z niej i pod stajnię. Rozsiodłałam ją i obmyłam nogi oraz grzbiet tam gdzie było siodło. Połaziłam z nią by wyschła trochę i do stajni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna -> Boks I / Treningi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin