 |
Wirtualna Stadnina Rysunkowa Inferno
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zuzka
Właściciel stajni
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:40, 26 Maj 2015 Temat postu: 26.05.2015 Barrel racing, side pass i spin |
|
|
Czas na Supernovę. Będziemy jeszcze trenować do trailu ale najpierw barrel bo zgłosiłyśmy się na zawody. Odkurzyłam siodło western i Novciowy pad i ogłowie. Podeszłam do niej, przeczyściłam i osiodłałam. Miała dzisiaj kropka mnóstwo energii więc wyszłyśmy na plac pełne powera do działania.
Wsiadłam na nią z ziemi na placu gdzie miałyśmy rozstawione 3 beczki i z boku 2 na ósemce. Dzisiaj poćwiczymy też elementy reiningu takie jak side pass lub spin. A tymczasem jedziemy sobie stępem naokoło placu. Jak klacz obniżyła łeb i zasygnalizowała gotowość do kłusa zatrzymałam ją na chwilę i dałam pomoce do zwrotu na zadzie o ćwiartkę koła. Zrobiła ćwiczenie posłusznie, więc jedziemy kłusem. Mimo wyczuwalnego ADHD Nova szła na luzie bez szarpania się. Porobiłyśmy koła jakieś i zmiana kierunku. Oczywiście jechałam w kłusie anglezowanym. Po chwili usiadłam w siodło i zaczęłam zwalniać jej krok i doprowadzić do poruszania się jogiem. Ścisnęłam jej bok i zwolniłam. I tak parę razy. Obniżyła posłusznie łeb i zwolniła do bardzo przyjemnego chodu. Pogłaskałam ją po szyi i przechodzimy na chwilę do stępa.
Pojeździłyśmy trochę galopem i stwierdzam, że możemy przejść do nauki side passu. Był na nas przygotowany drąg, ale najpierw spróbujemy bez niego. Ze stępa wykonałam przejscie do stój na środku placu. Klacz stanęła i była w bezruchu spokojna. Dodałam mocnej łydki proszącej o wygięcie w bok. Nova zrozumiała polecenie i szła posłusznie bokiem, bez jakiś wyskoków czy nieposłuszeństw. Nagrodziłam ją chwilą dla niej w stępie i podjechałam pod drąg. Nad drągiem poszło nam równie dobrze, chociaż raz puknęłyśmy przypadkowo. Poklepałam ją i ponownie stanęłyśmy, poćwiczmy zwroty na zadzie to może przejdziemy do roll back. Poprosiłam ją pomocami o ruch przednimi nogami naokoło. Klacz ładnie się obróciła, dziś była wyjątkowo chętna do współpracy. Jeszcze raz tylko, że szybciej i pełne dwa koła. Bardzo ładnie. Ruszamy stępem i po kole stępa spin z tego chodu. Tylne nogi trochę uciekły ale było dobrze. No nic, przehodzimy do barrel racing.
Do galopu przeszłyśmy ze stępa i od razu jedziemy na beczki. Nova nastawiła uszka tuż przed wjazdem na nie i jedziemy ósemkę. Była bardzo czuła na pomoce więc nie musnęłyśmy żadnej robiąc dość ciasne koła. Na pierwszym okrążeniu prawie się zabiłyśmy bo zapomniałam dać sygnał na zmianę nogi a Nova sama nie zmieniła ale później już było okej. Przyspieszamy tempo i lecimy na trójkę. No i jesteśmy w swoim żywiole. Szybkie zmiany nogi, ciasne koła i chętna do pracy kucynka to idealne połączenie na tony szczęścia!
Po trzech powtórzeniach poklepałam zmęczoną ale szczęśliwą klacz po szyi i jedziemy na koniec kłusem po ścianie na odpoczynek. Później do stępa i jedziemy sobie na luzie. Kiedy kropka doszła do siebie zsiadłam i tuptamy do stajni. Rozsiodłałam ją i wypuściłam do reszty rumaków na padok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|